Bądżmy eko!  Uczmy tego siebie ale i przyszłe pokolenia. Stąd pomysł, aby pudło zastąpić kartonem. Myślicie, że był problem, aby zagonić tam mojego syna? Otórz pchanie się do kartonu to chyba ulubione zajęcie większości dzieci. A mój sprytny syn tylko czekał na kolejne instrukcje mamy typu: noga wyżej, ręka dalej, teraz na głowie:) To się nazywa wzorowy model :)

 

 sesja w pudle sesja w kartonie