Cudownie jest spotkać się z przemiłą grupką ludzi zwaną rodziną! Jeszcze fajniej, jak widać, że sa naprawdę zgrani. Wtedy sesja rodzinna zmienia się w zabawę. Przytulasy, żarty i śmiechy. Aż mi czasami przykro, że nie mogę się z Wami tak wygłupiać przed obiektywem. No ale po drugiej stronie aparatu też jest dobrze. Obserwuję, przymierzam i strzelam. Ale piękne strzały czasem oddaję:)

 

fotografia rodzinna