Zafioletowiło się ostatnio. Zaraz więc ruszyłam z akcją sesji lawendowych. Było cudownie. Ciepłe słońce, bajeczne zapach, odgłosy pszczółek i bączków fruwających wkoło i oczywiście dzielni modele i modelki pęłni energii i uśmiechów. Wszystko to złożyło się na piękne lawendowe kadry. Następne, kto wie, może jesczsze w tym roku:)

 

sesja lawendowa