Lawendoterapia. Przepis: zabierasz urocze bliżniaczki w magiczne miejsce i robisz im niesamowte zdjęcia. Po takiej sesji fotograficzne każdy fotograf czuje się spełniony i zadowolony. Brawo ja!
Jeśli ktoś jest smutny, to załączone zdjęcie z naszej sesji rodzinnej powinno go rozweselić. Mnie rozwesela. I to nie tylko dlatego, że wspominam moje spotkanie z tą szaloną trójką. Po prostu ten kadr jest świetny. A najlepsze, że po tym zdjęciu każdy wykonał duży gryz i polała się ...zawartość arbuza, czyli pycha sok!
Wciąż trwają wakacje! Cieszmy się każdą chwilą, z ciekawością rozpoczynajmy każdy dzień. Niech głód przygody będzie wiecznie niezaspokojony i pcha nas do poznawania świata. Niech aparat towarzyszy nam zawsze, aby uwiecznić najwspanialsze kadry. Ja notomiast zapraszam na mini przygody z mega sesją fotograficzną. Na zdjęciach David i Artur podczas sesji fotograficznej wcielili się w role piraów.