Weekend z sesjami kobiecymi za nami. Było cudownie, śmiesznie, intymnie, po babsku :) Malowanki, przebieranki. Na efekty sesji trzeba troszkę poczekać, ale nie oznacza to, że nie mam nic do pokazania. O nie! Oto mój as z rękawa! Natalia. Sesja ciążowa wieczorkiem, z głodnym mężem:). Na szczęście mąż zapozował do pierwszych ujęć a potem poszedł na zasłużoną kolację. I wtedy my z Natalią zaczęłyśmy prawdziwą sesyjną ucztę.
Zawsze podziwiałam duże rodziny. Sama mam troje rodzeństwa i wiem, że w domach z większą gromadką jest gwarno i wesoło. Oczywiście to punkt widzenia dziecka. Z punktu widzenia rodzica chwilami może być głośno i męcząco. Nie mniej jednak zawsze podobały mi się duże rodziny. Cieszę się więc, że jest program Karta Dużej Rodziny, który oferuje dużo zniżek na rozmaite atrakcje. U mnie też nie gorzej:) Spotykając się ze mną na sesji nie płacisz za dodatkowe dzieci na zdjęciu. Sesja rodzinna to sesja rodzinna, muszą być wszyscy. Więc uwaga. Skoro nie ma dopłaty za kolejne Wasze dzieci, to może warto skusić się jeszcze na jedno? Choćby dla pięknych zdjęć:)
Duży brzuszek, duża miłość a malutki skarb w środku:) Warto oprócz standardowej sesji usg zrobić bardziej profesjonalną sesję ciążową:) Przelej swą miłość na zdjęcia, nawet jeśli standardowe 15x21cm nie pomieści całego uczucia jakie żywicie do Waszego jeszcze nienarodzonego dziecka.
8 marca zbliża się wielkimi krokami. Jak uczcić ten dzień? Goździk... rajstopy, tulipan? To prezenty niebanalne...:), ale z lat głębokiego PRLu. Obecnie modne są sesje kobiece:) Najlepiej w moim wykonaniu:) Zapraszam 1-3 marca. Obowiązują zapisy.
Na zdjeciu pani wizażystka:)
Sesja ciążowa nie musi być szablonowa, czyli pani z brzuchem. Może być pani z córką i brzuszkiem:) Bo podczas sesji staramy się pokazać miłość, więź, rodzinę. Jeśli więc masz ochotę być z dzieckiem, nie ma sprawy. Jeśli z przyszłym tatusiem- też zapraszam. Jeśli wolisz być sama na sesji, to też mam sporo pomysłów na zdjecia solo. A najlepiej, jeśli podczas naszej sesji kilka ujęć będzie z rodziną a kilka tylko dla Ciebie (ok, i dla maluszka w brzuszku:)
